czwartek, 14 lipca 2016

Kettlebell hammer


 Człowiek, który przestaje się rozwijać staje w miejscu. Jeśli robimy coś cały czas tak samo to nie dziwmy się nie nie mamy rezultatu. Ja postanowiłem spróbować crossfitu, wspominałem kilka postów wcześniej o tym i jak się okazało było jak powiedział: Juliusz Cezar  - przybyłem, zobaczyłem i zwyciężyłem. Po pierwszym treningu poczułem moc ciężaru kettlebell.



  Trening przekrojowy wykorzystujący całe ciało, kręgosłup pracował jak dźwig, barki jak podpory wielkiego domu zmagały się z obciążeniem, nogi jak sprężyna wybijały korpus do góry. Na takiej zróżnicowanej zaprawie mogę tylko zyskać jako biegacz i wygrać większy power. Moc kettlebell tkwi     w uniwersalności takich zajęć, często wykorzystuje się ruchy typu swing, wymachy angażując wszystkie części ciała od nóg po ręce. Jak przez dłuższy czas będę to praktykował  postaram się opisać ze zdjęciami takie ćwiczenia. Bo te ciężary są ogólnodostępne i nie drogie, kwestia tylko jak poprawnie wykonywać dany ruch.
  To dopiero początek drogi i mocy crossfit, jest tak dużo różnorakiego treningu w nim, że nie sposób od razu wszystkiego opisać, są ćwiczenia ze sztangą, praca tylko na własnym ciele jako ciężar oporowy. Jedno jest pewne, jest to wyższy level kształtowania siły, wydajniejszy niż na siłowni bo większość odbywa się w trybie cardio i ruchy są bardziej naturalne. Poza tym środowisko ludzi crossfit cechuje      z tego co widać duże poczucie zespołu. Przychodzisz na zajęcia, każdy się z Tobą wita, pyta jak tam    i co słychać, po treningu każdy sobie dziękuje, tworzy to wspaniałe poczucie wspólnoty, to odróżnia tych ludzi od zwykłych pracowników siłowni, tutaj nie jesteś anonimowy i dlatego myślę będzie rosła popularność tego sportu. Ci ludzie widać to pasjonaci, ruch, kształtowanie własnego ciała i forma to dla nich wyzwanie i sprawia im frajdę. Ja zamierzam skorzystać ze wszystkich korzyści tych zajęć, zajechać się jak tylko mogę by podnieść sobie poprzeczkę i mam nadzieję, że moc będzie ze mną:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz