środa, 6 lipca 2016

Jak zacząć biegać


  Pytanie wydaje się banalne i może lekko głupie, ale z pozoru tylko. Na treningach, które prowadzę często osoby mówią, ale ja nigdy nie biegałam/em. Najczęściej pytają mnie kobiety czy sobie krzywdę nie zrobią, "Bo przecież ja nigdy nie biegałam proszę pana!" Zawsze uspokajam, ja nie jestem z tych co na pierwszych zajęciach zajeżdżają kogoś, zawsze z troską staram się podejść do każdego. Jeśli ktoś całe życie siedział na kanapie i wejście nawet na pierwsze piętro stanowi Everest to wiadomo, że adaptacja do biegania potrwa trochę. Najlepiej zacząć od długich i szybkich spacerów, na zmianę zmieniając intensywność. Przykładowo 2 minuty mocnego marszu i 4 minuty spokojniej i tak co tydzień zwiększać czas marszu o dziesięć procent. Po dwóch miesiącach możemy myśleć o lekkim bieganiu, Oczywiście nie jest to regułą, wszystko zależy jak dana osoba się czuje mocna. Jeśli kilkunastominutowy trucht nie sprawia jej trudności to zaczynamy biegać. Na początek dobrym rozwiązaniem jest plan treningowy kończący się 30 minutową przebieżką, plan opracował Bud Coats:

10-TYGODNIOWY PLAN TRENINGOWY:





Tydzień 1: Biegnij 2 minuty, maszeruj 4 minuty. Powtórz 5 razy.

Tydzień 2: Biegnij 3 minuty, maszeruj 3 minuty. Powtórz 5 razy.

Tydzień 3: Biegnij 5 minut, maszeruj 2,5 minuty. Powtórz 4 razy.

Tydzień 4: Biegnij 7 minut, maszeruj 3 minuty. Powtórz 3 razy.

Tydzień 5: Biegnij 8 minut, maszeruj 2 minuty. Powtórz 3 razy.

Tydzień 6: Biegnij 9 minut, maszeruj 2 minuty. Powtórz 2 razy, a następnie biegnij 8 minut.

Tydzień 7: Biegnij 9 minut, maszeruj 1 minutę. Powtórz 3 razy.

Tydzień 8: Biegnij 13 minut, maszeruj 2 minuty. Powtórz 2 razy.

Tydzień 9: Biegnij 14 minut, maszeruj 1 minutę. Powtórz 2 razy.

Tydzień 10: Biegnij 30 minut. Zwycięstwo!!!


Tempo biegu oczywiście jest subiektywne, tu nie ma reguły, że musisz grzać ile fabryka Ci dała, ma to być więcej niż trucht, ale nie sprint, po prostu tempo w jakim się dobrze czujesz.  Po zrealizowaniu tego planu możesz planować co dalej, nazywasz się już biegaczem. Ogranicza nas tylko wyobraźnia, jeśli będziesz dalej chciał rozwijać swoją biegową pasję, zapraszam na mojego bloga ponownie będą proste aczkolwiek skuteczne środki treningowe, które mają pomagać amatorom tego pięknego sportu w ich rozwoju. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz