wtorek, 21 czerwca 2016

Gest powitalny


 Biegacze to grupa osób otwartych, ci co zaczynają biegać martwią się czasami co inni z tego grona powiedzą, jak ich zobaczą że nie maja takiej formy jak Usain Bolt, ale wszystko to niepotrzebne i zbędne. W każdej grupie w której biegałem czy mniej czy bardziej sformalizowanej wszyscy mieli do siebie szacunek i nikt nigdy się nie śmiał z nikogo że ma słabszą kondycję. Bo zawsze znajdzie się ktoś od kogoś szybszy, normalka ważne by mieć szacunek dla każdego. Często widzimy w terenie jak mijające się w trakcie joggingu osoby pozdrawiają się nawzajem. Tak jak w górach jest miły zwyczaj każdemu napotkanemu naprzeciw człowiekowi powiedzenia dzień dobry, tak biegacze
w trakcie treningów pozdrawiają się gestem powitalnym ręki. Jak dawno temu zaczynałem nie było takiej miłej praktyki między nami, wykształciła się ona parę lat temu i na stałe weszła w krew, przynajmniej mnie. Oczywiście nie każdy to odwzajemnia bo niektórzy po prostu czasami są tak zmęczeni w trakcie treningu, że nie w głowie mu machanie ręką, inni po prostu nie podzielają tego zwyczaju, normalka. Zawsze mi sprawia mi frajdę jak trenuję z kimś, kto zaczyna i nagle ni stąd ni zowąd ktoś również biegnący pozdrawia ręką i mówi hej! Biegałem z koleżanką kiedyś, a ona na to do mnie - ten chłopak co biegł i mnie mijał mnie podrywa, widziałeś?! Powiedział hej i mi machnął!
Mówię, spoko biegacze tak mają jak widzą fajną dziewczynę :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz