poniedziałek, 2 maja 2016

Dlaczego biegać


  Kolega zadał pytanie na pozór banalne, wręcz dla mnie infantylne, ale jak nie dla wszystkich jak się okazuje, a zatem "Mariusz dlaczego biegasz"?
  Moje osobiste powody to wolność jaką czuje, nieskrępowany kontakt z naturą poprzez dotykanie podłoża, ale po za tym istnieją powody przede wszystkim zdrowotne. Przemierzanie przynajmniej 11 km tygodniowo zmniejsza poziom złego cholesterolu, ryzyko wystąpienia udaru mózgu czy cukrzycy. Jeśli chcesz schudnąć nie ma sportu o bardziej wydatniejszym stopniu spalania kalorii, wystarczy bieg nawet w tempie ok 7 min/km by organizm zaczął spalać zbędne rzeczy. Bardzo korzystny wpływ wywiera tez na kości, przemierzanie kilometrów sprawia że spada ryzyko osteoporozy bo szkielet się wzmacnia, ścięgna oraz stawy. Bieganie zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworów aż o 80% , w porównaniu do osób które się w ogóle się nie ruszają.




  Wreszcie nasza głowa zyskuje niebagatelne korzyści, ruch daje nam możliwość rozładowania stresu, kiedy koncentrujesz się tylko na tym by dobiec to nic innego nie ma znaczenia, problemy zostawiasz za sobą, liczy się tylko tu i teraz, to chwila dla Ciebie, gdzie jesteś Ty sam i teren. Kiedy osiągasz swój cel w postaci wyniku, kilometrażu, czasu to jesteś dowartościowany i szczęśliwy, stajesz się spokojniejszy. Endorfiny jakie wydziela organizm po biegu sprawiają, że czujesz euforię, poziom kortyzolu hormonu stresu jest zniwelowany do zera. Wreszcie nasze życie seksualne staje się lepsze, po skończonym treningu jesteśmy szczęśliwi i rośnie nam poziom hormonu odpowiedzialnego za większy popęd seksualny testosteronu. 
 Zawsze warto cokolwiek robić niż siedzieć z tyłkiem na kanapie, zawsze powtarzam wszystkim, którym na początku jest ciężko i mają słabą motywację, daj sobie trochę czasu i ruszaj się nieważne jak ale zrób coś ze sobą, bo lepiej coś ćwiczyć, nawet w tygodniu spacerować niż grzać cztery litery na fotelu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz